Thursday, April 12, 2007

Zaproszenia


Dzis siedze w domu z zapaleniem migdalkow. Nie poszlam do pracy, swietna wymowka aby zaczac robic zaproszenia. Ludzi na liscie ok 130 a ja mam 10 zaproszen i 16 dni na zrobienie 120 nastepnych!!! Popadam w panike i juz nie wiem co robic!!! jestesmy tak jakos niezorganizowani ,ze az strach. W sobote ide suknie slubne wubierac. Mam nadzieje, ze cos znajde, z tym ,ze nic mi sie nie podoba:((( Musze ponarzekac troch na Krzyska , ze sie slubem nie interesuje...no ale w sumie to lepiej ze mi sie nie wtraca! Ale ponarzekac musze dla zasady! Zmykam robic te zaproszenia bo sie skonczy na tym ze bede ludzi telefonicznie zapraszac.... trzymajcie kciuki


a no wlasnie kto to widzial taki okropny tort!!!



No comments: